piątek, września 29, 2006

MÓWIĄ CI, KTÓRZY GO ZNALI*

"Stasio był w szkole i w ogóle w życiu bardzo dokładny, sumienny, skrupulatny. Dokładnie wypełniał wszystkie obowiązki. Jego zeszyty i podręczniki zawsze były czyściutkie. Dbał o swoją opinię, miał żyłkę przywódcy".
Kolega z klasy Karol Sander

"Ogromnie kochał rodziców. Celem wychowania Stasia było umiłowanie prawdy i poświęcenia oraz miłość do ojczyzny. Przyjeżdżał z Sokala by pomagać rodzicom w pracy na roli. Przepadał za grą w piłkę, lubił jeździć konno. Był doskonałym strzelcem a mazura tańczył jak mało kto".
Brat Julian Dąbek

"Stanisław Dąbek wysoko cenił ofiarę życia żołnierzy, oddaną w obronie ojczyzny. Odwiedzał groby żołnierskie, gdyż pamięć o nich uważał za istotny element dobrego wychowania. Uczęszczał w Lublinie na lekcje języka francuskiego do mojej starszej siostry".
Irena Pollaczek

"Wymagał od innych, ale przede wszystkim od siebie. Był stanowczy w swoich przekonaniach. Tryskał energią, utrzymywał w wojsku dyscyplinę. Swoją pracę wykonywał <>".
Poeta Stefan Flukowski

"Był doskonałym obserwatorem. Brzydził się oficerami, którzy nic nie robią, gdyż leniwy oficer daje zły przykład szeregowcom. Pędził ich do roboty. Sam dużo robił, kilka razy dziennie z wnikliwością wglądał w sprawy pułkowe".
Porucznik, pisarz Lew Kaltenbergh

"Płk Dąbek był człowiekiem z charakterem, twardym żołnierzem i dowódcą. Wyrósł i hartował się w ciężkich warunkach. Zdecydował pokazać, jak Polak potrafi walczyć nawet w beznadziejnym położeniu".
Kapitan Wacław Tym

"Podczas walk o Gdynię poznałem płk Stanisława Dąbka jako wspaniałego dowódcę, który pozostawiony na straconym stanowisku, postanowił, potrafił uczynić z niego żywą twierdzę, broniąc jej do końca. Znał duszę żołnierza i odczuwał jego dolę i niedolę, był na każdym odcinku żołnierskim, osobiście prowadził żołnierzy na wypady".
Franciszek Sokół

"Pułkownik Dąbek wykazał w obronie Wybrzeża maksimum bohaterstwa, ofiarności, poświęcenia. Jako żołnierz i dowódca spełnił swój obowiązek do końca i bez reszty. Wszedł do historii jako piękny przykład niezłomnego i bohaterskiego dowódcy, odznaczającego się silnym charakterem, niezwykłą odwagą i pogardą śmierci".
Franciszek Nather

"Stąd wyszedł nasz Patron, wielki syn Ojczyzny, nieobce mu były trudy, znoje, blizny. Z niemiecką nawałką walczył znakomicie i w służbie Ojczyzny oddał swoje życie".
Z piosenki o patronie Szkoły Podstawowej nr 1 w Lubaczowie, napisanej przez nauczycielkę Dorotę Bolechowską

____________
* strona klasy II b opracowana przez p. wychowawczynię Małgorzatę Weselak